Numizmatyka jest działem historii, która zajmuje się badaniem monet, banknotów i innych przedmiotów pieniężnych, które są warte uwagi pod względem historycznym, estetycznym czy technicznym. W minionych latach coraz częściej za odłam numizmatyki uważana była polityka monetarna – czyli na przykład zwalczanie przestępczości monetarnej. Efektem tej nauki są zatem monety numizmatyczne, które stanowią ogromną wartość dla kolekcjonerów i muzeów.
Monety numizmatyczne stanowią również łakomy kąsek dla złodziei. Całkiem niedawno głośno było o ogromnym przemycie 680 cennych, rosyjskich monet z XVIII wieku. Pokusił się na nie pewien białoruski przemytnik, a skrytki na nie umieszczono w nadkolach, podwoziu i bagażniku samochodu. Białorusin twierdził jednak, że nie miał pojęcia o cennym nadbagażu. Warto dodać, że jedna taka moneta z wizerunkiem carycy Katarzyny II warta jest ponad dwa tysiące złotych, a było ich ponad 600 – łatwo przeliczyć, ile białoruski przemytnik mógł sobie dorobić za przewiezienie monet przez granicę.
Wiele takich przemytów kończy się fiaskiem i w tym przypadku nie było inaczej. Kradzież udaremnili czujni funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z przejścia granicznego w Połowcach. Funkcjonariusze natknęli się na dodatkowy bagaż podczas rutynowej kontroli osobowego volkswagena, kierowanego przez 43-letniego Białorusina.
Numizmatyka ma kilka nauk pochodnych. Jest to na przykład Egzonumia, która zajmuje się przedmiotami podobnymi do monet, lecz takimi, które nie są oficjalnymi środkami płatniczymi. Są to wszelkiego rodzaju żetony, czy medale. Kolejną z nich jest także Notafilia, która z kolei zajmuje się badaniem papierowych środków płatności oraz banknotów. Od wielu lat wydaje się specjalistyczne katalogi i opracowania banknotów, które stanowią kompendium wiedzy dla kolekcjonerów. Dowiedzieć można się z nich z którego kraju pochodzą oraz w jakich czasach funkcjonowały jako środki płatności.